AktualnościZ Życia Szkoły

Memoriał prof. Bączkowskiego

Od soboty w hali widowiskowo sportowej swoją rywalizacje zaczęli juniorzy. Do Inowrocławia przyjechały ekipy ze Stalowej Woli, Białegostoku i Stargardu. W tym roku gospodarze – SKS Kasprowicz, którzy dysponowali młodą drużyną, wszystkie swoje mecze wysoko przegrali. Najlepszą drużyną okazała się CSM Kuźnia Koszykówki Stalowa Wola, która w bezpośrednim meczu pokonała Spójnię Stargard. Puchary i nagrody wręczyli obecni na zakończeniu Włodzimierz Figas – Wicestarosta Inowrocławski, Ewa Witkowska – zastępca Prezydenta Inowrocławia oraz Tomasz Marcinkowski – przewodniczący Rady Miasta. Tradycyjnie obecna była również córka prof. Bączkowskiego – Janina Masiota, która wręczyła nagrodę dla trenera zwycięskiej ekipy.
Wyniki:
Kasprowicz – Kuźnia Koszykówki Stalowa Wola 60-99
Spójnia Stargard – Żubry Białystok 94-85
Kasprowicz – Spójnia 58-92
Kuźnia Koszykówki – Żubry 105-52
Kasprowicz – Żubry 55-82
Spójnia – Kuźnia Koszykówki 55-68
Trenerzy wybrali najlepszych zawodników w swoich zespołach:
Mateusz Grochowina ze Stalowej Woli, Szymon Szmit ze Stargardu, Hubert Jaworowski z Białegostoku oraz Jakub Żukowski z Inowrocławia.
Najlepszym strzelcem okazał się Szymon Szmit ze Stargardu – 73 pkt, przed Oliwerem Korolczukiem ze Stargardu i Michałem Godawskim ze Stalowej Woli.
Najlepszym strzelcem za 3 punkty został Oliwer Korolczuk – 9 celnych rzutów.
Reprezentację Kasprowicza tworzyli:
Szymon Jaskółd – 37 pkt, Kacper Skrzypczyński – 35, Jakub Żukowski – 29, Jan Kwieciński – 24, Jakub Patyk – 18, Wojciech Mila – 9, Łukasz Klempka – 8, Paweł Książek – 4, Jeremiasz Gierszewski – 3, Wiktor Kałecki – 3, Michał Kruczykowski – 2, Wojciech Rusak – 2 oraz Jan Owczarzak.
Dariusz Sikora – organizator:
Ogromnie się cieszę, że udało się nam kolejny raz zorganizować Memoriał prof. Bączkowskiego. Tym razem w pięknej hali widowiskowo sportowej z prawdziwie ogólnopolską obsadą. Od wielu lat staramy się zapraszać do Inowrocławia silne juniorskie drużyny, bo tylko wtedy ranga naszej imprezy będzie rosła. Reprezentacja Kasprowicza przegrała wszystkie mecze, ale spodziewaliśmy się, że będzie bardzo trudno choćby o jedną wygraną, ponieważ mamy w tym roku młodą drużynę i tak naprawdę wszystko przed nimi.